W jarosławskim Opactwie od soboty można obejrzeć niezwykle ciekawą wystawę. Zbiory Marcina Chudzika, przedstawiające m.in. owady, muszle, broń, instrumenty, zabawki, czy drewniane maski złożyły się na popularny niegdyś gabinet osobliwości.
Jak wyjaśnił podczas otwarcia autor wystawy Marcin Chudzik, gabinety osobliwości to kolekcja dzieł sztuki, numizmatów, zabytków starożytnych, egzotycznych przedmiotów i innych osobliwości, charakterystyczna zwłaszcza dla XVI i XVII wieku. Gabinety takie tworzone były przez władców i arystokratów, później wyparły je muzea.
Zanim goście wernisażu przeszli do oglądania, autor zaprosił ich na prezentację, w której omówił krótko poszczególne elementy wystawy. Wcześniej więc można było dowiedzieć się, na co zwrócić szczególną uwagę i dlaczego dana rzecz jest na tyle wyjątkowa, by znaleźć się w gabinecie osobliwości. A znalazły się w nim m.in. gigantyczne muszle ślimaków, lalka o trzech twarzach, drewniane maski z Bali, owady, rośliny, biała broń, instrumenty muzyczne czy zabawki.
Autor wystawy od najmłodszych lat interesował się różnymi ciekawostkami, a prezentowana kolekcja to efekt wieloletnich poszukiwań i zbiorów. Co ciekawe, M.Chudzik trzyma je wszystkie w swoim mieszkaniu, w jednym pokoju. Przez najbliższe pół roku jednak przedmioty będzie można oglądać na wystawie w jarosławskim Opactwie. Wystawa czynna jest od poniedziałku do piątku, od 9.00 do 15.00.
DP