Petycja w sprawie lampy

– Lampy oświetlają rów ściekowy wód deszczowych zamiast jezdni – tak uważa pan Antoni z Muniny i interweniuje w tej sprawie w Urzędzie Gminy Jarosław, a gdy to nie przynosi skutku zawiadamia Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Jarosławiu. Swoje uwagi przesyła też do Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie i Redakcji Gazety Jarosławskiej.

 

Mieszkańcowi Muniny chodzi o oświetlenie uliczne przy skrzyżowaniu ul. Królowej Jadwigi i Ogrodową, które nie do końca spełnia swoje zadanie. Zapewnia, że występuje w imieniu mieszkańców ul. Ogrodowej, a swój zarzut kieruje w stronę wykonawcy zgadzając się z postępowaniem samorządu, w tym ze zmianą położenia lamp zaplanowanych w projekcie technicznym po przeciwnej stronie niż je postawiono. – Wykonawca zapomniał o zastosowaniu lamp z wysięgnikiem. W efekcie zamiast oświetlać niebezpieczne skrzyżowanie świecą na rów. Rozwiązaniem tego problemu byłaby wymiana lampy – zauważa pan Antoni. – To miejsce powinno być szczególnie dobrze oświetlone, aby zapobiec poślizgom i wypadkom – dodaje narzekając że jego interwencje w gminie pozostają bez echa.

Wójt gminy Jarosław Elżbieta Grunt zapewnia, że zna sprawę i rozmawiała o niej ze skarżącym, wyjaśniali ją panu Antoniemu także pracownicy gminy. – Oświetlenie jest skierowane na drogę i zostało wykonane zgodnie z dokumentacją, bez żadnych zmian. Lamy zostały tak umiejscowione, by spełniać swoje zadanie – podkreśla wójt przypominając, że wymiana oświetlenia ulicznego, to planowana, duża inwestycja dotycząca całej miejscowości. – Inwestycja została już zakończona, co nie znaczy, że nie będziemy jej monitorować i jeśli zajdzie potrzeba dostosowywać do potrzeb – dodaje E. Grunt.

erka