Jak wyglądała matka Włodzimierza Dzieduszyckiego – wybitnego naukowca, kolekcjonera i społecznika, którego rok 2025 ogłosił Marszałek Województwa Podkarpackiego? Jej portret można zobaczyć w Gabinecie Włodzimierza Dzieduszyckiego w zarzeckim Muzeum.
Paulina z Działyńskich Dzieduszycka (1795-1856) pochodziła z Wielkopolski – była córką wojewody poznańskiego Ksawerego Działyńskiego i Justyny z Dzieduszyckich. Z małżeństwa z Józefem Kalasantym Dzieduszyckim miała jedynego syna – Włodzimierza, któremu poświęciła całe swoje życie. To ona zaszczepiła w nim miłość do historii, przyrody i kolekcjonerstwa, osobiście ucząc go historii Polski.
Po śmierci męża w 1847 r. pomagała synowi zarządzać dobrami poturzycko-zarzeckimi. Do dziś zachowała się niezwykła pamiątka po Matce I Ordynata – jej portret namalowany przez znanego lwowskiego artystę Jana Kantego Maszkowskiego, który można podziwiać w Muzeum Dzieduszyckich. Prochy Pauliny Dzieduszyckiej spoczywają w krypcie rodowej w kościele parafialnym w Zarzeczu.
Tekst: KS Muzeum Dzieduszyckich w Zarzeczu