Ostatni tydzień…

Mijasz na ulicy elegancko ubranego mężczyznę w średnim wieku. Jest miły i uczynny, a w pracy zazdroszczą mu idealnej rodziny. Twój kolega z pracy ma problemy z wywiązywaniem się z obowiązków, ma też kłopoty rodzinne, więc pomagasz mu, żeby szef go nie zwolnił. Rodzice Twojej koleżanki ze szkoły są wspaniali, dziewczyna ma wszystko co zapragnie, dwa razy do roku odwiedza egzotyczne miejsca na świecie, ale i tak chodzi nieraz smutna.

 

Tych troje ludzi może łączyć jeden problem, który nie jest widoczny na pierwszy ani nawet na drugi rzut oka – problem alkoholizmu w rodzinie. W jarosławskim szpitalnym oddziale terapii uzależnienia od alkoholu leczy się około 1100 pacjentów. Pomimo, że oddział przyjmuje osoby z całego Podkarpacia, większość to mieszkańcy powiatu jarosławskiego, przeworskiego i okolic. Dziewięć na dziesięć osób to mężczyźni…

 

Problem z alkoholizmem jest taki, że alkohol nie jest postrzegany jako problem. Jest on tak powszechny, że stał się zwyczajnym kulturowym elementem codzienności. Browary sponsorują większość młodzieżowych imprez takich jak juwenalia, a reklamy promują „zakrapiane” spotkania. Dwoje młodych ludzi, kiedy chcą pogadać, to naturalnie idą na piwo. Przyjechał do miasta dawny znajomy? Trzeba się z nim napić. Sukces? Trzeba oblać! Porażka? Trzeba się napić, żeby było lżej…

W tym kraju pijesz, gdy się cieszysz, pijesz, gdy jesteś smutny,

Ludzie zmienili miłość do życia w miłość do wódki.

 

Śpiewa raper Pezet w utworze „Szósty zmysł”. Trudno czasem pojąć jak niszczący wpływ ma na całe swoje otoczenie osoba uzależniona. Alkoholizm jest chorobą, która przechodzi na rodzinę i najbliższych nawet, jeśli oni w ogóle nie piją. Jakby tego było mało nie da się z niej zupełnie wyzdrowieć – alkoholikiem zostaje się już na całe życie nawet jeśli się nie pije.

 

Trudno komuś uświadomić, że ma problem, ale wokół nas jest mnóstwo takich ludzi, którzy tego potrzebują. Sierpień jest tradycyjnie miesiącem trzeźwości, a został już z niego tylko tydzień. Koronawirus skradł trochę uwagi, ale nie traćmy z oczu innych problemów, które mogą być znacznie poważniejsze, a przez powszechność są ignorowane lub tolerowane.

 

W Jarosławiu, Przeworsku i Radymnie działają grupy, które pomagają w takich sytuacjach. Ich spis można znaleźć na stronie www.aapodkarpacie.pl. Nie zastanawiaj się co powiedzą inni i nie szukaj wymówek. Jeśli jest cień podejrzenia, że problem dotyczy Ciebie lub kogoś bliskiego idź i porozmawiaj, bo warto o siebie walczyć.

Sebastian Niemkiewicz