Ok. dwa tygodnie temu media społecznościowe obiegło zdjęcie drzewa rosnącego przy ul. Jagiellońskiej. Nie byłoby w tym nic osobliwego, uwagę przyciąga jednak fakt, że drzewo zostało ogrodzone, wyłączając tym samym z użytkowania kilka miejsc parkingowych oraz możliwość przejścia chodnikiem.
Zdjęcie szybko zyskało na popularności udostępnianie przez kolejnych internautów. Jedni śmiali się, że ustawienie ogrodzenia to zwykłe działanie pozorne, które tak naprawdę nie chroni ani drzewa ani użytkowników drogi, w przypadku gdy złamie się ono i upadnie. Inni wskazywali, że w tym miejscu i tak ciężko jest o miejsce parkingowe i zamiast zwiększać ich liczbę, jeszcze się je ogranicza. Jaki był powód decyzji o ogrodzeniu drzewa?
– Spółdzielnia Mieszkaniowa zdecydowała o ustawieniu ogrodzenia ze względów bezpieczeństwa, istniały bowiem realne przesłanki, że np. spadające gałęzie mogą stanowić zagrożenie dla ludzi, czy mienia – tłumaczy zastępca Burmistrza Miasta Przeworska, Wojciech Superson.
Drzewo jest wpisane do rejestru zabytków, a przeprowadzone badania dendrologiczne wykazały, że jest żywe – na chwilę obecną nie ma więc zezwolenia na jego wycięcie. Jak jednak przyznaje W. Superson, wkrótce prawdopodobnie trzeba będzie podjąć takie starania, bo już teraz widać wychodzący z pnia grzyb, co sugeruje że drzewo wewnątrz próchnieje.
DP
Drzewo zostało ogrodzone ze względów bezpieczeństwa.
Ogrodzenie w tym miejscu zamknęło dotychczasowe przejście chodnikiem.