JAWORNIK POLSKI: Nie żyje bestialsko pobity dostawca pieczywa, którego w drugiej połowie października kijem bejsbolowym zaatakował 29-latek z Jawornika Polskiego.
Lekarzom nie udało się uratować życia 60-letniego mężczyzny. 5 grudnia zmarł on w szpitalu w Rzeszowie, gdzie w ciężkim stanie przebywał od dnia pobicia.
Przypomnijmy, że do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło 19 października, ok. 3. nad ranem przed jednym ze sklepów w Jaworniku Polskim. Niczego niespodziewający się 60-letni mężczyzna został zaatakowany od tyłu kijem bejsbolowym. Sprawca był bezwzględny i niezwykle brutalny wielokrotnie zadając ofierze ciosy w głowę i brzuch. Po skatowaniu dostawcy, ukradł jego samochód i odjechał. Zatrzymano go dopiero w Zgorzelcu. Nie przyznał się do winy i odmówił składania zeznań zasłaniając się niepamięcią. Przeworski sąd przychylił się do wniosku o trzymiesięczny areszt dla 29-latka. Usłyszał on zarzut usiłowania zabójstwa oraz rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Teraz najprawdopodobniej zmianie ulegnie kwalifikacja czynu sprawcy. Za zabójstwo w związku z rozbojem grozi mu kara pozbawienia wolności od 12 lat do nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
DP