Nowe nasadzenia na cmentarzu i w parku

Jarosław: Drzewa na Starym Cmentarzu potrafią wyrządzić wiele szkód. Dlaczego więc dokonuje się tam nowych nasadzeń?

 

– Będąc na Starym Cmentarzu, spostrzegłam nowe nasadzenia drzew liściastych. Ciekawa jestem, po co te drzewa są tam sadzone? Przecież z tymi, które już tam rosną, jest wystarczająco dużo kłopotów. Jakże często dochodzi do uszkodzenia nagrobków. Niszczą je nie tylko upadające gałęzie czy drzewa, ale i ptactwo, które buduje tam gniazda – mówi pani Zofia, mieszkanka Jarosławia.

Zapytanie naszej Czytelniczki skierowaliśmy do Urzędu Miasta Jarosławia, który tak sprawę wyjaśnia:

– Nasadzenia wykonane na terenie cmentarza komunalnego przy ul. Cmentarnej (Stary Cmentarz) są następstwem realizacji decyzji Podkarpackiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, zezwalającej na wycinkę chorych, zagrażających bezpieczeństwu drzew. Teren zabytkowej nekropolii, wraz z drzewostanem, objęty jest ochroną konserwatorską. W zamian za drzewa usuwane wykonywane są nowe nasadzenia – tłumaczy Iga Kmiecik, rzecznik prasowy Burmistrza Miasta Jarosławia.

Podobnie dzieje się np. na terenie Miejskiego Parku im. Bohaterów Monte Cassino. Teren parku również objęty jest ochroną konserwatorską i decyzje zezwalające na wycinkę chorych egzemplarzy również zawierają nakaz wykonania nasadzeń zastępczych.

– Obecnie uzupełnione zostały np. nasadzenia kasztanowców w obrębie Alej im. Pułkownika Wojciecha Szczepańskiego (tzw. alei kasztanowej). W miejsce usuniętych chorych kasztanowców nasadzane są młode egzemplarze – mówi I. Kmiecik.

Niestety na młode drzewka nie zawsze zważają mieszkańcy.

Przedstawiciele Urzędu Miasta Jarosławia zwracają się z uprzejmą prośbą do kierowców parkujących w obrębie tzw. alei kasztanowej, aby uważali na nowe drzewka i nie wjeżdżali w ich bezpośrednie otoczenie.

 

EK