Nakrętki mają moc pomagania

Coraz popularniejsze staje się pomaganie poprzez zbieranie plastikowych nakrętek. W ostatnim czasie powstały kolejne miejsca, gdzie można je oddawać. W powiecie jarosławskim pojawiły się cztery czerwone pojemniki. Również w Przeworsku pojawiła się kolejna instalacja.

 

Cztery czerwone pojemniki w powiecie jarosławskim w kształcie serca. Staną przed budynkiem Starostwa Powiatowego w Jarosławiu, przy budynku ZSBiO w Jarosławiu oraz w Makowisku i Surochowie. Zebrane w sercach nakrętki zostaną przeznaczone dla Specjalnego Ośrodka Wychowawczego nr.1 Zgromadzenia Sióstr Służebniczek w Jarosławiu.

Pojemniki stanęły z inicjatywy: posła na Sejm RP Tadeusza Chrzana, starosty jarosławskiego Stanisława Kłopota, Kamila Halejcio, radnego Gminy Jarosław Zbigniewa Krupy,Moniki Romaniec oraz Piotra Kozaka.

Serduszka wykonali uczniowie Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Jarosławiu pod kierunkiem dyrektora Tomasza Pudlaka, któremu pomysłodawcy akcji składają serdeczne podziękowania.

 

Pieniądze za nakrętki

W pojemnikach zbieramy plastikowe nakrętki po napojach, sokach, mleku, jogurtach, oraz chemii gospodarczej, płynach i szamponach. To nie tylko proekologiczne przedsięwzięcie, ale przede wszystkim podanie pomocnej dłoni potrzebującym.

Każde napełnienie serca zgłasza jego opiekun, a więc np. gdy serce stoi przy szkole podstawowej, to jest to zgłaszane przez dyrekcję. Przyjeżdża wtedy reprezentant firmy, z którą umówiliśmy się na odbiór, w naszym przypadku jest to firma recyklingowa z Rożniatowa. Nakrętki po opróżnieniu serca są ważone, a firma płaci 1 zł za ich 1 kg. Przy odbiorze wypełniany jest formularz, w którym wpisujemy na jaki cel mają zostać przeznaczone pieniądze – tłumaczy K. Halejcio, jeden z inicjatorów przedsięwzięcia.

 

Nie tylko w Jarosławiu

Również w Przeworsku pojawiła się kolejna instalacja, do której wrzucać można plastikowe nakrętki. Metalowe serce zamontowane zostało na placu przed Miejskim Ośrodkiem Kultury. Łącznie w mieście jest już blisko dziesięć punktów, gdzie można je oddawać. Teraz dzięki inicjatywie radnego Kamila Płoskonia, burmistrz Leszek Kisiel umożliwił zbieranie nakrętek w tej części miasta.

– Mam nadzieję, że nie jest to ostatnie „nakrętkowe serce” w naszym mieście. Nakrętki zbiera się po to, by pokryć koszty związane z pomocą potrzebującym. Cele są różne: zakup wózka inwalidzkiego, sfinansowanie leczenia, pomoc domom dziecka. Zadbamy o to, aby wesprzeć osoby potrzebujące z naszego miasta – zaznacza burmistrz.

Nakrętkami sukcesywnie napełnia się też serduszko przy Szkole Podstawowej w Łowcach.

Pod koniec stycznia serduszko na nakrętki stanęło także przy wejściu do Szkoły Podstawowej w Łowcach. Pojemnik został ufundowany i wykonany przez Zakład Usług Technicznych Tech-Met w Jarosławiu. Podczas wizyty na miejscu wójt Gminy Chłopice Andrzej Homa wręczył właścicielowi firmy, Józefowi Wróblowi, pamiątkowy grawerton.

 

DP/fot. org.