W ostatnich dniach spory rozgłos zyskał obraz „Ocalenie Europy”, powstający w pracowni jarosławskiego artysty Eliasza Dyrowa. Autor podzielił się z nami szczegółami swojego dzieła. Opowiedział nam również, co przyświeca jego twórczości oraz jakie są jego najbliższe plany.
Jakub Rzeźnik: Co przedstawia obraz i jaką techniką jest namalowany?
Eliasz Dyrow: Upamiętnienia on to, jak Polska ocaliła świat przed natarciem komunizmu. Przedstawia kilkudziesięciu jeźdźców polskich. Podkreślam na nim również udział lotnictwa. Obraz o monumentalnych wymiarach 2,5 na 7,5 metra wykonany jest techniką olej na płótnie za pomocą współczesnych środków wyrazu. Dzieło nawiązuje jednocześnie do klasyki malarstwa polskiego. W szczególności Kossaka, Brandta czy Wyczółkowskiego.
J.R. Jak długo trwała praca?
E.D. Samo malowanie około roku. Pomysł dojrzewał we mnie od dawna, a szczegóły dopracowałem podczas wizyty w Londynie w zeszłym roku. Do pracy natchnęła mnie Polonia brytyjska. W szczególności Janusz Sikora-Sikorski, który zaproponował wystawę o tej tematyce w Parlamencie Brytyjskim i Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturowym. Wszystko było już dograne, ale z powodu wirusa plany zostały odłożone.
J.R. Gdzie będzie można go zatem podziwiać?
E.D. Chcę, by jak najwięcej ludzi mogło go zobaczyć. Marzę o tym, by móc wyeksponować go m.in. w Sejmie RP. Mam też zaproszenie na wystawę od Polonii w USA. Chciałbym, by znalazł się ostatecznie w muzeum poświęconym wojnie polsko-bolszewickiej. Na razie takie muzeum nie istnieje. Było dla mnie sporym zaskoczeniem, że w muzeum Wojska Polskiego nie ma stałej sali poświęconej tej wojnie. A szkoda. Bardzo chciałbym, by takie muzeum powstało. Dlatego też upamiętniam to wydarzenie.
J.R. Co jest motywem przewodnim twojej działalności artystycznej?
E.D. Realizuję malarstwo o tematyce historycznej i patriotycznej. Odpowiadam przed Bogiem za wykorzystanie umiejętności artystycznych, które od niego otrzymałem. Chciałbym, by moje malarstwo służyło narodowi polskiemu i budowaniu ducha narodowego. Dlatego w obrazach i rzeźbach przedstawiam najważniejsze tematy z historii Polski. Tak jak w swoim czasie Matejko, Sienkiewicz czy Paderewski.
J.R. Jakie są twoje dalsze plany artystyczne?
E.D. Planuję całą serię poświęconą latom 20. Będą to portrety, ale chcę pokazać również sceny związane z dyplomacją i udziałem szyfrowania. Zamierzam też uchwycić rolę kolei w transporcie koni. W najbliższym czasie planuję obraz „Modlitwa o Polskę”. Uchwycę na nim wspólnotę chrześcijan jednoczącą się w walce z bolszewizmem. Będzie na nim papież Pius XII oraz duchowieństwo.
Rozmawiał i opracował Jakub Rzeźnik