Choć czytelnictwo zdaje się ustępować mediom społecznościowym i innym ekranowym rozrywkom, wciąż znajdują się wśród nas zagorzali zwolennicy przewracania kartek i zapachu papierowych książek.
– Książki są dla mnie nieocenionym przyjacielem. Zdarza mi się wielokrotnie wracać do niektórych pozycji z powodu fascynującej historii lub wartościowej wiedzy – mówi Sebastian z Jarosławia. – Wydaje mi się, że to zasługa mojej mamy, która regularnie prowadziła mnie do biblioteki kiedy byłem jeszcze dzieckiem. Oczywiście pomogły też czasy bez telefonów, komputerów i internetu – dodaje.
Dziś znacznie trudniej spotkać kogoś z taką pasją do czytania, choć jest to możliwe. – Kiedy zaczynałam tu pracę zdziwiłam się, jak dużo osób czyta – mówi Cecylia Mróz, starszy bibliotekarz w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Przeworsku im. J. Przybosia. – Co prawda, poprzedni rok ograniczył ruch w naszej placówce nie tylko ze względu na pandemię, ale też z powodu przebudowy naszej placówki, ale i tak widać było zainteresowanie. Staraliśmy się wyjść naprzeciw czytelnikom i nawet donosiliśmy książki na telefon, na czym szczególnie zyskali seniorzy, którzy najbardziej obawiali się zarażenia – dodaje. Jak widać, nietrudno dziś o dobrą książkę, wystarczy zadzwonić i ta pojawia się przed naszymi drzwiami. Akcja „Książka na telefon” jest cały czas aktualna zarówno w bibliotece w Przeworsku jak i w Jarosławiu. Dzwoniąc można też liczyć na doradztwo w sprawie książek i nie tylko, ponieważ placówki poszły z duchem czasu i można też wypożyczyć najnowsze produkcje filmowe na DVD i audiobooki do słuchania.
Książka i młodzi
Wydawać by się mogło, że młodzież nie jest dziś zainteresowana czytaniem z powodu dostępu do internetu. Okazuje się jednak, że wciąż jest dość duża grupa czytelników do 19 roku. W jarosławskiej bibliotece jest zarejestrowanych 1718 młodzieży i dzieci, a w przeworskiej 805. Wszystkich, łącznie z dorosłymi jest odpowiednio 6147 i 1833, widać więc, że czytać wolą właśnie ci, którzy dorastali w czasach, gdy dostęp do internetu nie był taki oczywisty. Cieszą jednak liczby wypożyczeń, które są liczone w dziesiątkach tysięcy. – Młodzież to najbardziej wymagający i „trudny” czytelnik, który często idzie za tzw. modą. W bibliotece staramy się śledzić nowości wydawnicze dla tej grupy czytelników. Na bieżąco uzupełniamy księgozbiór o nowe, pożądane tytuły, które są modne i na czasie. Zazwyczaj są to powieści, które zostały wcześniej zekranizowane – mówi Elżbieta Tkacz, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. A. Fredry w Jarosławiu. Zachęcające mogą być też nowe formy książek: e-booki i audiobooki, które są uznawane za przyszłość czytelnictwa. Czy jednak mogą zagrozić tradycyjnym wydaniom? – Nie, to raczej szansa na pozyskanie nowych czytelników i ciekawe urozmaicenie oferty biblioteki. Książka tradycyjna jest nadal wyjątkowa atrakcyjna, a możliwość dotknięcia okładki czy zapach farby drukarskiej, to jedne z wielu zalet. Dla wielu czytelników e-booki oraz audiobooki są tylko ciekawostką ale są też tacy, którzy ten typ książki preferują – mówi dyrektor jarosławskiej placówki. – Dla niektórych osób to jedyny, możliwy dostęp do literatury, np. osoby niewidzące, niewidome – dodaje.
Jak zachęcić do czytania?
W krzewieniu czytelnictwa pomagają różne akcje np. „Książka na wymianę” prowadzona przy Jarosławskim Kuferku. – Zorganizowaliśmy pierwszy w Jarosławiu całodobowy punkt darmowej wymiany książek. Od lat niepotrzebne egzemplarze otrzymują nowe życie dzięki zainteresowaniu mieszkańców – informuje Henryk Paszek z Jarosławskiego Kuferka. – Dodatkowo włączamy się w ogólnokrajową inicjatywę „Noc Księgarń” organizowaną przez dystrybutora książek OSDW Azymut 22 października tego roku. Księgarnia będzie czynna do ostatniego klienta, a szczegóły podamy na naszej stronie – dodaje. W Kuferku również obowiązuje akcja „Ksiażka na telefon”. Czytelnicza wymiana prowadzona również przez jarosławski hufiec. – W wielu domach książki zalegają na półkach, bo szkoda wyrzucić, a nie ma gdzie dać. Wychodząc temu naprzeciw Krąg Starszyzny i Instruktorów działający przy Hufcu ZHP Jarosław wraz z zarządem Spółdzielczego Domu Kultury Ikar ponad dwa lata temu postanowił zorganizować wymianę książek. W każdą drugą sobotę miesiąca można przynieść, wziąć lub wymienić jedną lub kilka książek – mówi pwd. Małgorzata Jaworowska, Komendantka Hufca ZHP Jarosław.
Wszystkie takie akcje pomagają, jednak nic nie zachęci do czytania lepiej, niż dobra rekomendacja znajomego. Tym bardziej, że literatura znacznie mocniej rozwija wyobraźnię i wspomaga naukę niż inne media, tak zachłannie walczące o naszą atencję.
Statystyki:
Miejska Biblioteka Publiczna w Przeworsku
Wypożyczonych egzemplarzy w pierwszej połowie roku 2021: 45907
Najpopularniejsze pozycje:
- Podróż ludzi Księgi – Olga Tokarczuk
- Opowieści z Narni: lew, czarownica i stara szafa – C.S. Lewis
- Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi – Rafał Kosik
- Dziady – Adam Mickiewicz
- Czerwone krzesło – Andrzej Maleszka
Miejska Biblioteka Publiczna im. A. Fredry w Jarosławiu
Wypożyczonych egzemplarzy w pierwszej połowie roku 2021: 74000
Najpopularniejsze pozycje:
1.Zimowy ogród – Kristin Hannah
2. Ktoś tu kłamie – Jenny Blackhurts
3. Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek – Justyna Bednarek
4. Chłopiec z lasu – Harlan Coben
5. Dziki łubin – Charlotte Link
Sebastian Niemkiewicz