Jeśli ktoś jechał drogą, prowadzącą z Krzeczowic do Przeworska przez Żurawiczki z pewnością zauważył krzyż przy drodze w zabytkowej alei. Obiekt rzuca się w oczy ponieważ jego postument jest pobielony. Wymurowany został z cegły w kształcie walca. Jest otynkowany i ozdobiony sztukateriami. Jego podstawę stanowią trzy płyty stanowiące schodki. Na zwieńczeniu postumentu umocowano żelazny, kuty krzyż z wizerunkiem Chrystusa. Pytanie, kto ufundował ten obiekt? – Z tego, co wiem krzyż ten wystawił właściciel Krzeczowic. Niestety nie wiem jak się nazywał. Na pewno krzyż jest bardzo stary i powstał jeszcze przed wojną, ale nikt dokładnie nie wie już, kiedy to było – mówi jeden z mieszkańców Krzeczowic. Trudno uzyskać więcej informacji, ale zawsze to jakiś trop. Aleja klonowa wpisana jest do rejestru zabytków i powstała w XIX wieku. Sam krzyż najprawdopodobniej również powstał w tym wieku. Na austryjackiej mapie z czasów zaborów tzw. drugim przeglądzie wojskowym (1861- 1864) zaznaczona jest aleja oraz interesujący nas krzyż. Istniał już więc w latach 60. XIX wieku. Mógł jednak powstać wcześniej. Jeśli jest to fundacja dworska, to powstaje pytanie, kto był w tym czasie właścicielem Krzeczowic. Na poczatku XIX wieku właścicielem wsi byli Cyprian Kowalski. Następnie właścicielami była rodzina Fedorowiczów herbu Oginiec. W tym czasie w Krzeczowicach istniał duży zespół folwarczny, w stronę którego prowadzi boczna droga zaczynająca się od krzyża. Można przypuszczać, że ktoś rodziny Fedorowiczów ufundował obiekt. Chociaż nie ma dokładnych informacji odnośnie powstania tego krzyża, nie znaczy to, że nigdy nie dowiemy się, jak nazywał się fundator. Warto próbować odkrywać takie historie. Krzyż jest częścią historii tej miejscowości. Na marginesie, w Krzeczowicach znajdował się drewniany dwór właścicieli wioski, który w XX wieku został przeniesiony do skansenu „Pastewnik” w Przeworsku i znajduje się tam do dnia dzisiejszego.
Marcin Sobczak