Krzyż na postumencie w Łapajówce (gmina Wiązownica)

W gminie Wiązownica znajduje się niewielka osada leśna o nazwie Łapajówka. Umiejscowiona jest przy drodze z Wiązownicy do Radawy. Próżno jednak przy drodze szukać domów jednorodzinnych. Wokół rozciągają się piękne lasy sosnowe. Odnajdziemy tutaj ciszę, spokój, ale też ślady lokalnej historii. Zjeżdzając z głównej drogi na przydrożny parking zobaczymy miejsce na ognisko, drewniane ławki, przy których w centalnym miejscu ustawiona jest sporych rozmiarów drewniana rzeźba. To trzygłowa postać, być może pradawnego strażnika lasu. Jest też krzyż na postumencie, który powstał jeszcze w czasach zaborów, a dokładniej w IV ćwierci XIX wieku. Postument jest murowany i otynkowany. Został zbudowany na planie kwadratu. W dolnej części posiada prostokątne płyciny. Na frontowej widoczna jest inskrypcja: „PAMIĄTKA JUBILEUSZU 1886”. Na bocznych płycinach znajdują się figury w postaci kół. Górną, zwężającą się ku górze część obiektu oddziela wydatny gzyms. Na szczycie postumentu umocowany jest drewniany krzyż z wizerunkiem ukrzyżowanego Jezusa. Nie pochodzi on z pewnością z czasów fundacji, raczej z czasów nam współczesnych. Nasuwa się pytanie, kto w takim miejscu ufundował ten dość tajemniczy obiekt małej architektury sakralnej i w jakim celu? – Krzyż ten jest to fundacja jakiegoś gajowego, czy leśnika, w każdym razie człowieka związanego z lasem. Powstał w podziękowaniu za długoletnią pracę w lasach, tak opowiadał mi pan Adolf, gajowy z Cetuli. Ostatnio ten obiekt odnowiło Nadlesnictwo Jarosław. Leśnicy dbają o niego – mówi Jan Kuca, regionalista.

Przejeżdzając przez Łapajówkę warto zatrzymać się w tym urokliwym miejscu. Można usiąść na ławce lub pospacerować po lesie i pooddychać świeżym powietrzem. Można też zadumać się nad historią powstania starego krzyża. Praca w lesie, dla jego fundatora, który żył i pracował tutaj w XIX wieku z pewnością była całym życiem i wielką pasją.

 

Marcin Sobczak