Kolorowe kanarki i ptaki egzotyczne

Około 300 kanarków i ptaków egzotycznych można było obejrzeć w miniony weekend tj. 11-12 listopada w Jarosławiu. Wszystko za sprawą wystawy przygotowanej przez Małopolskie Stowarzyszenie Hodowców Kanarków i Ptaków Egzotycznych oddział w Jarosławiu.

 

– To duga wystawa organizowana przez Małopolskie Stowarzyszenie, choć nasz oddział istnieje już od ponad czterdziestu lat. Zgromadzone tutaj ptaki były najpierw oceniane przez ekspertów, później przyznano im miejsca, a następnie odbyło się wręczenie nagród i wyróżnień dla najlepszych hodowców. Otrzymali oni puchary, medale i dyplomy – mówi Mariusz Dyrkacz, organizator tego wydarzenia.

Konkurs w tym roku wsparli również sponsorzy, którzy zafundowali karmę oraz akcesoria hodowlane.

Wystawę rozpoczęło rozdanie nagród w poprzedzającym ją konkursie. Konkurs odbywał się w kilkunastu różnych kategoriach, jak np. „kanarek kolorowy lipochromowy ptak pojedynczy”, „kanarek kolorowy melaninowy kolekcja”, „egzotyka ptak pojedynczy”, czy „papuga kolekcja”. W każdej przyznano trzy pierwsze miejsca. Zwycięskie ptaki należały do: Waldemara Leśnego, Stanisława Wojdyły, Mariusza Niedziałka, Ryszarda Sigdy, Jarosława Pęcaka, M. Dyrkacza, Marka Matrejka, Kacpra Ziary, Karola Lasek, Jacka Haloszki, Zbigniewa Ciołka oraz Jakuba Gwoździa.

 

Duże zainteresowanie

Wystawa zorganizowana w budynku Kuźnia (Mały Rynek 13a) cieszyła się dużym zainteresowaniem. Chętnie odwiedzały ją rodziny z dziećmi, wycieczki szkolne oraz miłośnicy ptaków. Na wystawie można było zobaczyć ponad 300 ptaków, z czego około 140 stanowiły same kanarki. Były też papugi i inne ptaki egzotyczne. Zainteresowaniem cieszyły się amadyny, jeżowce siwe, astryldy trzcinowe czy mewki japońskie. Podczas wystawy można było poznać wiele ciekawostek związanych z hodowlą ptaków, ich utrzymaniem, karmieniem, czy warunkach, jakie trzeba im zapewnić. Hodowcy chętnie odpowiadali nawet na najtrudniejsze pytania zadawane zarówno przez dzieci, jak i innych uczestników wystawy. Dzieli się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniem.

 

Nie tylko w Jarosławiu

W Jarosławiu tego typu wydarzenie organizowane jest raz w roku. Podobne odbywa się w Brzesku, z tymże tam rozgrywają się już mistrzostwa. Biorą w nim udział nie tylko uczestnicy z Polski, ale i z zagranicy: ze Słowacji, a nawet z Armenii. Konkurencja jest niemała. Mimo to amadyny wyhodowane przez M. Dyrkacza zajęły zaszczytne I miejsca.

Pan Mariusz trzyma drobną egzotykę i kanarki. Jak mówi, jego kolekcja nie jest już tak liczna jak kiedyś. Niemniej jednak od siedmiu lat jest też mistrzem Małopolski, jeśli chodzi o amadyny.

Hodowca przyznaje, że koszty utrzymania ptaków w ostatnim czasie nieco wzrosły.

– Mieszanki dla tych ptaków są różne. Inne są dla kanarków, inne dla amadyn. Koszt utrzymania tych ptaków na pewno poszedł do góry, ale jeśli ktoś się tym pasjonuje, to żadna cena go nie przestraszy – mówi M. Dyrkacz.

EK