Kapliczka „Na Żurawcu” w Gorzycach

Kapliczka „Na Żurawcu” w Gorzycach jest miejscem szczególnym dla mieszkańców tej wioski. Zbudowana została w I połowie XX wieku, jednak, co do dokładnej daty są rozbieżności. Od momentu powstania do dnia dzisiejszego otaczana jest opieką. Powstała, gdy nie było tutaj jeszcze kościoła. Z miejscem, gdzie się znajduje związane są różne podania. Jedno z nich mówi, że rodziny żegnały tutaj mężczyzn powoływanych do wojska w czasie Wielkiej Wojny. Przy niej modlono się o szczęśliwy powrót poborowych do domu. Kapliczkę tę znajdziemy w części wsi o nazwie Żurawiec, w niedalekiej odległości od drogi. Jest to murowana i otynkowana kapliczka słupowa. W jej dolnej części mieści się płycina, a w niej napis: „Matko Boska miej nas w swojej opiece”. W głównej cześci obiektu, w przeszklonej wnęce ustawiona jest figura Matki Bożej z Dzieciątkiem. Nie brakuje też wokół pięknych, kolorowych kwiatów. Kapliczka posiada daszek zwieńczony metalowym krzyżem. Wokół niej rośną ozdobne tuje oraz kwiaty. Otoczona jest ogrodzeniem. Przed kapliczką znajdują się ławki, co świadczy o tym, że jest to ciągle miejsce religijnych spotkań. – W Gorzycach nie było kościoła, a ludzie chodzili do kościoła w Gniewczynie Łańcuckiej. To dość daleko, patrząc na to że trzeba było iść na piechotę. Postanowiono wybudować kapliczkę, by można było modlić się na miejscu. W tej intencji powstała. Przychodzono przy niej się modlić, odprawiano tutaj nabożeństwa majowe. Prawdopodobnie w tym miejscu rodziny żegnały się z chłopcami, którzy szli do wojska. Matki żegnały synów, panny swoich chłopców – mówi Kazimiera Maziarz, mieszkanka Gorzyc. Mieszkańcy wioski dbają o wygląd tej kapliczki. Została odnowiona oraz otoczona ogrodzeniem. Posadzono wokół ozdobne rośliny. Zabytkowa figurka Matki Bożej również została odnowiona. Kapliczka pięknie prezentuje się na tle okoliczych pól. Wciaż jest żywym miejscem spotkań.

Marcin Sobczak