Przychodzi taki moment w życiu wierzącego człowieka, że chce za coś podziękować Bogu, czy Bożej Rodzicielce. Taka właśnie historia związana jest z ufundowaniem kapliczki Matki Bożej w Wólce Pełkińskiej. Obiekt znajduje się przy głównej drodze w wiosce. Otoczony jest delikatnym, metalowym ogrodzeniem. Wokół niego posadzono różne rodzaje krzewów, kwiatów i traw. Wszystko to tworzy interesującą dla oka kompozycję. Opisywana kapliczka jest typu wnękowego, która zbudowana została z cegieł i to z trzech rodzajów. Posiada dwuspadowy daszek zwieńczony metalowym krzyżem. Pod daszkiem umieszczony jest napis: „POD TWOJĄ OBRONĘ UCIEKAMY SIĘ”. Wewnątrz kapliczki mieści się figura Matki Bożej, ustawiona na białym tle z gwiazdami. Zwyczajowo ustrojona jest pięknymi, kolorowymi kwiatami. Na tylnej ściance kapliczki umocowana została tabliczka z napisem w języku angielskim: „God Bless Our Family (tłum. Boże Błogosław Naszej Rodzinie) September 25, 2006″. Tabliczkę tę umieszczono w tym miejscu w nieco późniejszym czasie, po jej zbudowaniu. Kapliczka nie jest zabytkowa i powstała na początku naszego wieku. Swoim stylem nawiązuje jednak nieco do starych XIX-wiecznych, murowanych kapliczek. Jaka jest jej historia? – Kapliczkę tę ufundowała pochodząca stąd Aniela Ogle z domu Łakota. Pod koniec lat 60. ubiegłego wieku wyjechała do Stanów Zjednoczonych. Tam żyła i pracowała. Gdy osiągnęła wiek emerytalny wróciła do Wólki Pełkińskiej. Postanowiła ufundować kapliczkę Matki Bożej jako votum dziękczynne za to, że przepracowała w Stanach tyle lat i szczęśliwie tutaj powróciła. Jak postanowiła, tak zrobiła. Niestety nie żyje już od kilku lat. Kapliczka była już raz przerabiana, ponieważ popękała. Cały czas dbamy o nią – opowiadają członkowie rodziny Maria Błajda i Jan Machała. Ceglana kapliczka, choć prostej budowy robi wrażenie i pięknie prezentuje się przy drodze.
Marcin Sobczak