Kapliczka Matki Bożej w Hucisku Jawornickim

Kapliczka ta znajduje się powyżej miejscowego cmentarza, przy drodze, na skraju lasu. Można odnaleźć w tym miejscu ciszę i spokój. Leśne widoki robią wrażenie. Przy kapliczce znajdują się ławki. Kapliczka jest murowana, otynkowana, typu domkowego. Posiada grube ściany, blaszany daszek oraz wieżyczkę zakończoną krzyżem. Wyglądem przypomina kościółek. Nad drewnianymi drzwiami widoczna jest data – 1920. Powyżej w niewielkiej niszy ustawiony jest krucyfiks. Wnętrze obiektu jest dość obszerne. W centralnym miejscu na ołtarzu znajduje się figura Matki Bożej w koronie z Dzieciątkiem. Otoczona jest mnóstwem kolorowych kwiatów. W bocznych ścianach są okienka, które rozjaśniają wnętrze. Na ścianach wiszą obrazy m.in: Matki Bożej Częstochowskiej, wota w postaci różańców. Jest też bardzo dużo obrazków z wizerunkami świetych czy Maryi. Nad wejściem znajduje się zdjęcie przedwojennego właściciela dworu – Stanisława Niemczyckiego z rodziną. Kapliczka była miejscem modlitw, odbywały się tu majówki. Zapisała się też w niezwykły sposób w historii miejscowości. Stała się schronieniem dla pewnej rodziny w czasie okupacji hitlerowskiej. – Ufundował ją właściciel dworu, dlatego wewnątrz znajduje się zdjęcie jego i rodziny. Kapliczka posiada w środku wejście na stryszek. Właz kiedyś był trochę inny niż dziś. W czasie II wojny światowej na stychu kapliczki ukrywała się rodzina żydowska. Mieszkańcy wsi nie wydali tej rodziny hitlerowcom – mówi Adam Miazga, sołtys Huciska Jawornickiego.

Kapliczka Matki Bożej w Hucisku Jawornickim jest śladem po dawnych właścicielach tego terenu. Była świadkiem burzliwych wydarzeń wojennych. Jest odnowiona, zadbana i otoczona opieką, o czym świadczą chociażby piękne kwiaty w jej wnętrzu.

 

Marcin Sobczak