„Dziewico najczystsza, bez grzechu poczęta i od pierwszej chwili istnienia swojego jaśniejąca pięknością bez zmazy, Maryjo łaski pełna, Matko Syna Bożego, Królowo aniołów i ludzi! Czczę Cię z pokorą jako Matkę Zbawiciela. On sam, chociaż był Bogiem, przez szacunek i swą uległość wobec Ciebie nauczył mnie, jaką cześć i jakie hołdy powinienem Ci składać(…)”. Przytoczony fragment modlitwy z „Brewiarzy tercjarskich” wydanych staraniem Zakanu Braci Mniejszych w Krakowie w 1931 roku dobrze wpisuje się w historię powstania kapliczki przy ul. Kasprowicza w Przeworsku. Jest to kapliczka skrzynkowa, która mieści w sobie figurę Matki Bożej Niepokalanie Poczętej. Jej podstawę stanowi cokół wykonany z cegły klinkierowej. Skrzynka jest z czterch stron przeszklona i zwieńczona pięknie wykonanym, metalowym krzyżem. Znajdująca się wewnątrz figura Maryi przystrojona jest wokół kolorowymi kwiatami. U podstawy kapliczki, wyłożonej kostką brukową również nie brakuje kwiatów. Znajdują sie tutaj również lampki solarne, które wieczorami stwarzają przyjemny klimat przy tym niewielkim obiekcie. Kapliczka powstała zaledwie dziewięć lat temu, jednak figurka Maryi została zakupiona wcześniej. – Kapliczka została postawiona w 2015 roku, jak przeprowadziliśmy się i zamieszkaliśmy tutaj z mężem. Wtedy właśnie postanowiliśmy, że powstanie. Figurka Matki Bożej, którą daliśmy do środka ma swoją historię i jest starsza od naszej kapliczki. Została zakupiona przez teściową, która już nie żyje. Była już odnawiana. Zięć ją odnowił i pomalował – mówi Ewa Rożek, mieszkanka Przeworska. Kapliczka z figurą Matki Bożej Niepokalanej jest przykładem, jak można uszanować przedmiot należący wcześniej do innej osoby. Poprzednia właścicielka z pewnością cieszyła by się widząc kapliczkę z jej figurą. A dlaczego ją wogóle kupiła? – Teściowa była bardzo wierząca, dlatego zakupiła tę figurę – dodaje pani Ewa. Obiekt jest zadbany i pięknie prezentuje się w przydomowym ogródku.
Marcin Sobczak