W Przeworsku odbyła się nietypowa impreza, której gospodarzem byli seniorzy z Dziennego Domu „Senior Plus”. Przegląd Twórczości Kabaretowej „Wesoły Senior” skupił starsze i młodsze pokolenia na dobrej zabawie.
– Na pomysł organizacji tego wydarzenia wpadłam zaraz na początku tworzenia naszego ośrodka. Chciałam pokazać ludziom, że seniorzy nie muszą się kojarzyć tylko z chorobami i brakiem chęci do życia, ale potrafią się bawić, organizować i angażować do tego innych – mówi Krystyna Kaszuba, kierownik Dziennego Domu „Senior Plus” w Przeworsku i pomysłodawca wydarzenia. – Prawda jest taka, że seniorzy są często bardziej aktywni niż niejeden młody – dodaje. Na scenie można było zobaczyć wspaniałe występy kabaretowe przedstawione przez podopiecznych z poszczególnych domów i klubów seniora. – Kiedy dostaliśmy zaproszenie, ucieszyliśmy się, że możemy wyjść do ludzi. Seniorzy bardzo pozytywnie zareagowali na propozycję uczestnictwa w tym wydarzeniu. Staramy się wykorzystać każdą okazję by się socjalizować – informuje Grażyna Gwóźdź, kierownik Dziennego Domu „Senior Plus” w Jarosławiu.
Trema była
Występujący dawali z siebie wszystko. – Dwa tygodnie zajęło nam przygotowanie programu. Dotyczy on codziennego życia seniora w naszym domu – mówi pani Janina z Dziennego Domu „Senior Plus” w Przeworsku. – Trochę tremy było, ale daliśmy radę – dodaje jej koleżanka, pani Krystyna. Seniorzy i młodsze pokolenia bawiły się świetnie. Na miejscu były też atrakcje dla najmłodszych takie jak trampolina i dmuchany zamek, a wokół placu były rozstawione samochody z lodami, popcornem i watą cukrową. Jednym słowem, dla każdego coś miłego. – Impreza ma być cykliczna. W tym roku udało mi się namówić do współpracy jeszcze 6 placówek, ale liczę, że w przyszłym roku będzie ich znacznie więcej – mówi Krystyna Kaszuba. Całość najlepiej podsumowuje postawa pani Danuty Głowackiej-Morczyńskiej, podopiecznej placówki przy ul. Wiejskiej 68 w Przeworsku, która w wolnym czasie pisze poezję. – Życie nas bardzo doświadcza, więcej jest chwil trudnych niż radości. To, co sami stworzymy z trudem jest najważniejsze. Nie zamykajmy się w sobie, ani nie odłączajmy od społeczeństwa, choć chwile bywają trudne – mówi poetka-senior.
Sebastian Niemkiewicz
Fot. arch. Dziennego Domu „Senior Plus” w Jarosławiu)