PIŁKA NOŻNA – IV LIGA: Po trzech seriach gier w fotelu lidera podkarpackiej IV ligi usadowili się piłkarze JKS-u Jarosław. Ekipa z Bandurskiego w ostatnim pojedynku nie dała szans beniaminkowi z Łańcuta. Pierwszy mecz wygrał przeworski Orzeł.
Karpaty Krosno – KS Wiązownica 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Płonka 30, 1:1 Rop 47.
Karpaty: Krawczyk – Smoleń (61 Wojtasik ż), Pelczar, Gul, Baran – Gawle, Gierlasiński (77 Majewski), Król (83 Głód), Jędryas (77 Frydrych ż), Wajs – Płonka (90+2 Fundakowski).
Wiązownica: Cynar – Gliniak, Staszczak, Kordas, Kloc – Michalik (87 Szafar), Janiczak, Zieliński ż, Kmiotek, Kądziołka ż – Rop ż.
Sędziował Tomasiewicz (Dębica). Widzów 300.
Drużyna z Wiązownicy z remisu wywalczonego w Krośnie może być zadowolona, zwłaszcza, że na sekundy przed końcem miejscowi mieli sytuację sam na sam z bramkarzem. Wyrównującego gola na początku drugiej odsłony zdobył Rop.
Piast Tuczempy – Igloopol Dębica 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Buczkowski 36, 2:0 Wiącek 77, 2:1 K. Rokita 90+5.
Piast: Jakiel – Stopyra, Sobol, Demski, Sas (75 Hawryłko), Wielgosz, Popek (80 Gil), Wiącek, Buczkowski (80 Broda), Pasaj, Zieliński (60 Strawa).
Igloopol: Psioda – Cyran, Ligęzka, Stefanik, Krauze, Lamparty, Kasprzykowski (72 Janus), Turka (80 Laskowski), D. Rokita ż, Ochab (60 Kosiński), K. Rokita ż.
Sędziował Bieniasz (Rzeszów). Widzów 200.
Gospodarze zaczęli od trafienia w 36 minucie, po rzucie rożnym do siatki piłkę wpakował Buczkowski. Na 13 minut przed zakończeniem meczu wynik podwyższył Wiącek po akcji Buczkowskiego i Strawy. Przyjezdni walczyli do ostatnich sekund. Nagrodą była honorowa bramka K. Rokity.
Orzeł Przeworsk – SPEC Stal Łańcut 0:4 (0:3)
Bramki: 0:1 Buć 6-karny, 0:2 Róg 39, 0:3 Skała 41, 0:4 Dudek 68.
Orzeł: Kurosz – Najsarek, Barszczak, Salwach, Broda ż – Stypa (77 Bogacz), Obłoza, Dec (82 Halwa). Kruk (56 Wilk) – Bednarz (75 Fluda), Boratyn (46 Czyrny).
Stal: Słysz – Cwynar, Bieniasz (72 Wójcik), Sokolenko, Dudek (80 Góra), Mach, Skała (78 Paczocha), Buć ż (74 Balawender), Kmuk (84 Noga), Walat (10 Róg ż), Wójcik.
Sędziował Kołodziej (Rzeszów). Widzów 200.
Fatalny mecz Orła, którego przed przeworską publicznością upokorzył beniaminek z Łańcuta. Wszystkie bramki padły po dośrodkowaniach w pole karne.
JKS Jarosław – Izolator Boguchwała 2:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Daniel 20, 1:1 Pawlak 43-karny, 2:1 Bogacz 56-samobójcza.
JKS: Lis – Ptasznik żżcz [90+1], Saramak, Szakiel, Bartnik – Krzyczkowski, Chrupcała ż (70 Socha), Sobolewski, Bała (85 Pilch) – Hass (90 Kopcio), Pawlak.
Izolator: Ziobro – Kasprzyk (53 Cach), Bogacz, Gajdek – K. Wilk, Ciemierkiewicz ż (62 Leśniak), T. Nalepka, Worosz (62 Płocica) – Geci (70 J. Wilk ż), Daniel, P. Nalepka.
Sędziował Myszka (Stalowa Wola). Widzów 300.
– Izolator to bardzo mocna drużyna, która naprawdę gra w piłkę, a nie tylko ją kopie. Mój zespół przegrywał, ale nie załamał się iwyrównał. Potem uśmiechnęło się trochę do nas szczęście, bo padł gol samobójczy, co ważne, potrafiliśmy to utrzymać do końca meczu – podsumował trener JKS-u.
MKS Kańczuga – Arłamów Bieszczady Ustrzyki Dolne 0:5 (0:3)
Bramki: 0:1 Macnar 5, 0:2 Macnar 31-karny, 0:3 Macnar 44, 0:4 Macnar 74, 0:5 Moskalets 86.
MKS: Przewrocki – A. Gurak (80 Gaweł), K. Borcz, R. Cieleń, Mikłasz – Piestrak (76 Kubicki), Kudła, Barszczak ż (78 Frankiewicz), Nikanovich ż (76 Struś), Cichy (53 Ostrzywilk) – Znamieńczyków (56 Dziedzic).
Arłamów: Półkoszek – Rąpała (46 Zięba), Szczurek (89 Hamryszczak), Kumah-Doe, Groborz – Ziemba, Pieszczoch (84 Moskalets), Walaszczyk Fundanicz (70 Sumara), Perea (84 Dobrzański) – Macnar .
Sędziował Mazur (Krosno). Widzów 200.
– Chciałbym przeprosić kibiców za ten mecz, za to co pokazaliśmy na boisku – komentował kierownik gospodarzy, Józef Hołowacz. Rywale już w 5 minucie cieszyli się z gola, gdy Radosław Macnar w zamieszaniu pokonał Przewrockiego. Drugą swoją bramkę napastnik z Arłamowa zdobył z rzutu karnego. Hart tricka ustrzelili w 44 minucie, kiedy to trafił przewrotką.
SPEC Stal Łańcut – JKS Jarosław 1:3 (0:1)
Bramki: 0:1 Hass 7, 1:1 Róg 57, 1:2 Hass 78, 1:3 Chrupcal 90+1
Stal: Słysz – Cwynar, Sokolenko, Kmuk, P. Wójcik ZK, Bieniasz (64 S. Wójcik), Mach ZK, Skała (84 N. Paczocha), Dudek, Buć (79 Góra), Róg.
JKS: Lis – Bartnik, Szakiel, Sarmak, Ptasznik – Bała ZK (90 Kopcio), Sobolewski, Chrupcała, Krzyczkowski (62 Socha) – Pawlak, Hass.
Sędziował: Gawron (Mielec). Widzów ok 1000.
Mecz poprzedziły uroczystości wręczania pucharów i nagród dla piłkarzy z Łańcuta, m.in. za awans do 4 ligi. Jarosławianie również pogratulowali miejscowym, ale na boisku litości już nie mieli. W 7 minucie na listę strzelców wpisał się Hass, potem wyrównał Róg, jednak ostatnie słowo należało do JKS-u. Po kontrze prawą stroną boiska znowu w roli głównej wystąpił Hass, który z bliska i z łatwością strzelił swoją drugą bramkę w tym meczu. Następnie dom zbyt lekko wybitej piłki dopadł tuż przed polem karnym Chrupcała i postawił kropkę nad i.
Fot. facebook JKS