Na przełomie XIX i XX wieku wraz z rozwojem przestrzennym Jarosławia rosła liczba ludności na przedmieściach. Na tym terenie bogatsi mieszczanie wznosili malownicze domostwa.
Przykładem takich zabudowań mogą być ulice Kościuszki i Kilińskiego, przy których pierwsze budynki powstawały od końca XIX wieku. Najwięcej obiektów willowych powstało w drugiej dekadzie XX wieku. Ogólnie w galicyjskich miastach zabudowa w dużym stopniu składała się z parterowych domów wolnostojących i połączonych w szereg. W drugiej połowie XIX wieku domy otrzymały wystrój, jaki występował na kamienicach. Dekoracje urozmaicały bryłę elewacji w większości w stylu neoklasycystycznym, czy neobarokowym. Niemała część domów posiada formę neogotycką i neoromańską, np. przy ulicy. Kilińskiego 5 i 8. Pomimo licznych przekształceń willa przy ulicy Kilińskiego w dalszym ciągu prezentuje się okazale. Zachowała cechy typowe dla zabudowy podmiejskiej.
Budynek powstał na początku 1910 roku na posesji należącej do Anny Mahl. Do roku 1948 należał do rodziny Schnebaunów. Dużą wartość reprezentuje elewacja frontowa, którą zdobią po bokach ryzality zwieńczone ozdobnymi szczytami oraz znajdujący się na osi taras, który nakrywa przeszklony daszek, oparty na metalowych wspornikach, posiadający dekorację sztukatorską. Dom stanowi po dziś dzień ważny element ulicy Kilińskiego. Fasada budynku to przykład dekoracji secesyjnej w architekturze miasta, przeplatanej z elementami neostylów (renesansu, baroku i secesji). Obiekt ten, jak i pozostałe tego typu przy ulicy Kilińskiego przypomina o uroku podmiejskich dzielnic Jarosławia przełomu XIX i XX wieku. Również przy ulicy Kościuszki zlokalizowane są budynki o charakterze willowym, pochodzące z XIX i XX wieku. Elementy wystroju architektonicznego to skrzyżowanie typowej dekoracji miejskiej kamienicy i dworu polskiego. Wśród zabudowy szczególnie wyróżnia się willa o nietypowej bryle architektonicznej. Jeszcze do niedawna zamieszkiwał ją inż. Henryk Kratz, wnuk znanej pianistki Marii Turzańskiej. Willę wybudowano na początku XX wieku, z wyglądu taką samą zamieszkiwała w Algierze przyjaciółka Teodora Turzańskiego, córka Anieli Heleny Lebrun (siostry prezydenta Francji). Obie panie wspólnie podróżowały przez Algier, Tunis i Egipt. Willa w stylu mauretańskim stała się siedzibą Turzańskich. Jest to wierna kopia wilii państwa Lebrun z napisem w języku arabskim, co w tłumaczeniu oznacza „Dom Szczęścia”. To tylko wybrane przykłady zabudowy willowej w Jarosławiu. W samym centrum miasta i na przedmieściach jest wiele ciekawych ogrodowych willi, jak np. willa dra Adolfa Dietziusa przy ulicy Grunwaldzkiej (burmistrza miasta Jarosławia). Jerzy Czechowicz