Coraz bliżej prawdy?

Mija blisko dwa miesiące od kontrowersyjnej konferencji prasowej, podczas której padły słowa, jakoby przewodnicząca Rady Powiatu Przeworskiego miała zlecić pobicie starosty i wicestarosty. Sprawą zajęła się prokuratura i policja. Czy wiadomo już, kto za tym wszystkim stoi?

 

Przypomnijmy, że wszystko zaczęło się oficjalnie 22 lutego br. Starosta Bogusław Urban na zwołanej konferencji prasowej poinformował, że z zaufanych źródeł dowiedział się, że przewodnicząca Agnieszka Bukowa-Jedynak miała komuś zlecić pobicie jego oraz jego zastępcy Jacka Kierepki. Po skonsultowaniu z prawnikiem powiadomiona została prokuratura, a zarówno starosta, jak i wicestarosta, otrzymali status pokrzywdzonych. Kilka dni później odbyła się sesja, na której radni głosowali wniosek o odwołanie A. Bukowej-Jedynak, nie uzyskał on jednak większości głosów i przewodnicząca zachowała funkcję. Podział w Radzie stał się tym samym jeszcze bardziej widoczny. Na kolejnej sesji, która odbyła się 14 marca, radni reprezentujący większość w Radzie Powiatu złożyli wniosek o odwołanie ze stanowiska starosty przeworskiego Bogusława Urbana.

 

Dwa postępowania

Obecnie trwa postępowanie w sprawie zlecenia pobicia, prowadzone z art. 8 par. 2 kk w związku z art. 158 par. 1 kk, czyli o podżeganie do popełnienia przestępstwa pobicia. Prowadzone jest przez policjantów z KPP w Jarosławiu, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Jarosławiu. Dwa dni po konferencji A. Bukowa-Jedynak również złożyła wniosek do Prokuratury, ponieważ uważa, że poprzez fałszywe oskarżenia została pomówiona i zniesławiona w przestrzeni publicznej. Zapowiada, że doprowadzi do wyjaśnienia sprawy i ukarania winnych przygotowania tej ohydnej prowokacji.

Postępowanie w sprawie pomówienia i zniesławienia mnie za pośrednictwem środków masowego komunikowania przez starostę i jego zastępcę prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Lubaczowie. Ja, jako osoba pokrzywdzona, mam wgląd do materiałów z postępowania i dzisiaj już wiem, kto stoi za tą farsą. Mam nadzieję, że Państwo również niebawem się dowiecie. W chwili obecnej toczy się postępowanie, więc nie mogę ujawniać tajemnicy zeznań świadków. Złożyłam również zawiadomienie do Prokuratury w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa o podżeganiu do składania fałszywych zeznań przez jednego z Radnych Rady Powiatu Przeworskiego, który według moich informacji jest inicjatorem tego haniebnego pomówienia – mówi A. Bukowa-Jedynak i dodaje jednocześnie: Bulwersuje mnie fakt, że starosta i jego zastępca przekazują opinii publicznej niezweryfikowane informacje. Uważam, że działanie to była zaplanowane, aby zniesławić i osłabić mnie w oczach opinii publicznej, a starosta Urban od początku wiedział, że   przedstawione na konferencji informacje są nieprawdziwe.

Wydaje się więc, że już wkrótce sprawa powinna zostać wyjaśniona. Według przewodniczącej zeznania osoby, której rzekomo miała zlecić pobicie, są kluczowe dla śledztwa. Wierzy, że już wkrótce prawda wyjdzie na jaw, a winni zostaną ukarani.

DP