Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu zatrzymali 51-latka, który zaatakował i ranił nożem swojego 53-letniego współlokatora, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. W wyniku odniesionych obrażeń pokrzywdzony trafił do szpitala.
We wtorek, 3 grudnia przed godz. 6, dyżurny jarosławskiej komendy odebrał zgłoszenie, że w jednym z mieszkań na terenie Jarosławia znajduje się mężczyzna, który został ugodzony nożem. Czynu tego miał dokonać jego współlokator. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci wydziału patrolowo-interwencyjnego oraz kryminalnego.
– Funkcjonariusze we wskazanym mieszkaniu zastali poszkodowanego mężczyznę, któremu pomocy udzielał zespół ratownictwa medycznego. 53-latek oświadczył, że jego 51-letni współlokator, zaatakował go i ranił nożem, po czym wyszedł z mieszkania i oddalił się w nieznanym mu kierunku. Poszkodowany mężczyzna został przewieziony do szpitala – informuje asp. szt. Anna Długosz, oficer prasowy KPP w Jarosławiu.
Policjanci natychmiast przystąpili do poszukiwania agresora. Do działań zostali zaangażowani funkcjonariusze z różnych pionów. Na miejsce przybył przewodnik z psem służbowym, pracowała również grupa dochodzeniowo-śledcza, która przeprowadziła oględziny i zabezpieczyła ślady.
– Działania przyniosły szybki efekt. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów wydziału-patrolowo interwencyjnego, na terenie Jarosławia. 51-latek posiadał przy sobie dwa noże typu scyzoryk. Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań – mówi A. Długosz.
51-latek usłyszał zarzuty
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, prokurator przedstawił 51-latkowi zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. W czwartek, 5 grudnia, na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Jarosławiu aresztował podejrzanego na 3 miesiące. Za spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu grozi kara pozbawiania wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.
EK/KPP