Dzielnicowi z komisariatu w Pruchniku zatrzymali 24-latka, który został „przyłapany” na sklepowej kradzieży. Jego łupem padło 6 butelek whisky. Jak się okazało kradzież alkoholu, to nie jedyne, co mężczyzna miał na sumieniu. Odpowie również za posiadanie marihuany.
We wtorek, 31 grudnia, o godz. 15, oficer dyżurny jarosławskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w jednym ze sklepów na terenie Pruchnika, doszło do kradzieży. Na miejsce zostali skierowani dzielnicowi z miejscowego komisariatu. Funkcjonariusze ustalili, że 24-letni mieszkaniec gminy Roźwienica został „przyłapany” na kradzieży 6 butelek whisky. Wartość została oszacowana na ponad 600 zł. Był to jednak dopiero początek kłopotów mężczyzny. Policjanci znaleźli przy nim woreczki z suszem roślinnym. Wstępne badania wykazały, że jest to marihuana.
24-latek trafił do policyjnej izby zatrzymań. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Za to przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Mieszkaniec gminy Roźwienica nie uniknie też odpowiedzialności za popełnione wykroczenie jakim jest kradzież alkoholu.
EK/KPP