Sklep ma być jeszcze w tym roku. Powstanie na pierwszej kondygnacji budynku C.

Będzie sklep w szpitalu

Interweniujący w Redakcji Gazety Jarosławskiej narzekali, że po drobne zakupy muszą wychodzić z terenu jarosławskiego szpitala, ponieważ w obrębie placówki nie działa punkt sprzedaży z artykułami codziennego użytku, napojami i żywnością. – Kiedyś był sklepik i bar. Zamknęli i by kupić butelkę wody trzeba wyjść poza szpital. Najbliższy sklep jest po drugiej stronie ulicy. Głupio iść tam w piżamach – zauważał jeden z pacjentów.

 

Dla niektórych jest to tylko uciążliwe, ale są też pacjenci, którzy muszą prosić o pomoc kogoś z rodziny. – Takie sklepiki mamy w innych szpitalach, choćby po sąsiedzku w Przeworsku. Dlaczego w Jarosławiu go nie ma – pytali, prosząc o interwencję.

– Uruchomienie sklepu z artykułami spożywczymi, higienicznymi itp. planowane jest w tym roku, po przeprowadzeniu remontu szatni i korytarza w przyziemiu budynku „C”, ponieważ pomieszczenie, w którym będzie sklep znajduje się na tym obszarze i również wymaga remontu. W miejscu, w którym był poprzednio sklepik, czyli na „łączniku” został uruchomiony sklep z wyrobami ortopedycznymi, który służy pacjentom Centrum Opieki Medycznej. Miejsce to – z uwagi na powierzchnię i problemy z utrzymaniem stałej, właściwej temperatury w ciągu roku – nie jest dobrym miejscem na sprzedaż artykułów spożywczych – wyjaśnia Piotr Pochopień, dyrektor Centrum Opieki Medycznej w Jarosławiu.

Pacjenci muszą więc poczekać na zakończenie remontów. Sklepik ma powstać w budynku, gdzie znajduje się m.in. szpitalna kaplica.

erka/Fot. DP