Będą podwyżki w Ratuszu

O dziesięć procent większe wynagrodzenie mają dostać pracownicy Urzędu Miasta Jarosławia oraz zatrudnieni w miejskich instytucjach takich jak Jarosławski Ośrodek Kultury i Sztuki i Centrum Kultury i Promocji. Pieniądze są już przewidziane w tegorocznym budżecie. Trwają ustalania. Konieczne są też zmiany w regulaminie wynagradzania.

 

O planowanych podwyżkach poinformował burmistrz Waldemar Paluch na ostatniej sesji Rady Miasta Jarosławia tłumacząc radnemu Witoldowi Duszyńskiemu dlaczego miasta nie przewidziało wydatków na ratowanie zabytków pozostających w prywatnych rękach. Radny proponował, by zmniejszyć budżet jednostek kulturalnych miasta, które w czasie pandemii nie mają nadmiaru pracy i 300 tys. zł przeznaczyć na działania zachowujące historyczną część miasta. Zwracał także uwagę na zagrożenie jakie niosą niszczejące kamienice. Burmistrz zgodził się z nim w zakresie bezpieczeństwa, ale miał odmienne zdanie przy współfinansowaniu prywatnych kamienic.

Zauważał, że miasta stara się o pieniądze na utrzymanie i remonty należących do niego zabytków i to samo mogą robić właściciele prywatni. – Nie stać nas na to by brać kredyty i rozdawać je prywatnym – argumentował uzasadniając swoje zdanie tym, że właściciele skorzystali z rabatów przy zakupie nieruchomości, a nie wszyscy chcą się teraz angażować w ich utrzymanie. Argumentem na utrzymanie zaplanowanych dla jednostek miejskich kwot była też planowana podwyżka. Burmistrz przekonywał, że zapisane pieniądze muszą zostać w budżecie, bo pozbawione dodatkowych dochodów instytucje nie będą w stanie wypłacić dodatkowego wynagrodzenia. Z wyjaśnień burmistrza wynikało, że wzrost wynagrodzenia traktuje raczej jak urealnienie i regulację zarobków, a nie jak realną podwyżkę. W. Paluch proponował podniesienie po równo, czyli każdemu zatrudnionemu o 10 procent. .

Z informacji uzyskanych w kancelarii UM wynika, że trwają ustalenia zasad podwyżek. Będą prowadzone rozmowy z dyrektorami wydziałów. Konieczne są też zmiany w regulaminie wynagradzania dostosowujące go do obecnej sytuacji. Można się spodziewać, że zatrudnieni w magistracie i instytucjach miejskich jeszcze w tym kwartale dostaną większe wynagrodzenie.

erka/Pixabay